Co to jest łupież pstry?
05.11.2020
Łupież pstry – choć na pierwszy rzut kojarzy nam się z chorobą skóry głowy, to jednak jest to schorzenie o wiele bardziej złożone. Wiele osób nie zna jego przebiegu, objawów ani sposobów zapobiegania. Dlatego warto odpowiednio wcześniej podjąć działania, które mogą obniżyć szanse na występowanie łupieżu pstrego. Zanim jednak zapoznamy się z poszczególnymi metodami, warto najpierw zapoznać się z charakterystyką tej choroby i wskazówkami, jak ją rozpoznawać.
Czym jest łupież pstry?
Łupież pstry to zakaźna choroba skóry, która dotyka przede wszystkim osób dorosłych – szczególnie między 20. a 40. rokiem życia. Rzadkie przypadki dotyczą również dzieci i nastolatków.
Do powstawania schorzenia przyczyniają się drożdżaki, czyli grzyby z rodzaju Malassezia furfur. Warto wiedzieć, że występują one na skórze każdego człowieka i z reguły w żaden sposób nie zagrażają zdrowiu. Problem jednak pojawia się wtedy, gdy dochodzi do ich nadmiernego namnażania, w związku z czym powstaje zakażenie.
Leczenie łupieżu pstrego jest o tyle skomplikowane, że ma on tendencję do nawrotów. Nawet jeśli uda nam się skutecznie zwalczyć wszelkie symptomy, to te po pewnym czasie mogą powrócić – szczególnie jeśli nie stosowaliśmy się do zaleceń lekarza. W żadnym wypadku nie można porzucić nawyków wyrobionych w czasie terapii farmakologicznej, ponieważ później posłużą one jako doskonała profilaktyka.
Jak rozpoznać łupież pstry? Diagnoza i charakterystyka problemu
Objawy łupieżu pstrego są dość charakterystyczne – z reguły mamy tutaj do czynienia z brunatnymi lub beżowo-różowymi plamami o nieregularnym kształcie, które pojawiają się przede wszystkim na klatce piersiowej oraz tułowiu. U wielu osób chorych zmiany skórne są zauważalne także na plecach, szyi, a nawet na twarzy bądź owłosionej skórze głowy.
Plamy powstające na skutek łupieżu pstrego są szorstkie w dotyku i wyraźnie się odcinają na tle zdrowej skóry. W miarę postępowania choroby mogą zacząć się zlewać, a przede wszystkim obejmować coraz większą powierzchnię. W zaawansowanym stadium dochodzi także łuszczenie i związany z tym uporczywy świąd oraz pieczenie. U dzieci mogą też pojawić się takie objawy jak gorączka, nudności czy zawroty głowy.
Latem szczególnie łatwo dostrzec ślady, które pozostawia łupież pstry. Wszystko dlatego, że ze względu na nadmiar drożdżaków w zmienionych chorobowo miejscach zostaje zatrzymana produkcja melatoniny. Z tego względu plamki nie opalają się razem z resztą skóry – niezależnie, czy poddajemy się ekspozycji na promieniowanie słoneczne, czy też regularnie chodzimy do solarium. Brązowa opalenizna pokryje zdrowe obszary, jednak rejony dotknięte łupieżem pstrym nie zmienią swojego koloru.
Warto pamiętać, że żadnej choroby nie powinniśmy diagnozować na własną rękę. Tym bardziej, że łatwo tutaj o pomyłki – łupież pstry może być mylony z łojotokowym zapaleniem skóry czy też z łupieżem różowym Gilberta. To w mocy dermatologa jest poprawne rozpoznanie i jednocześnie dobranie odpowiedniego leczenia.
Podczas wizyty u lekarza powinien zostać przeprowadzony wywiad, a zmiany skórne muszą być dokładnie obejrzane. Na podstawie samych symptomów nie da się jednak postawić ostatecznej diagnozy, dlatego najprawdopodobniej zostaniemy skierowani na badanie lampą Wooda lub badanie mykologiczne. Wynik takiego testu pozwala jednoznacznie stwierdzić, z jaką odmianą łupieżu mamy do czynienia.
Łupież pstry – jakie są jego przyczyny?
Chociaż wiadomo, że do łupieżu pstrego dochodzi bezpośrednio na skutek zakażenia drożdżakami bytującymi na naszej skórze, to jednak wciąż nie znamy przyczyny ich gwałtownego namnażania się. Możemy jedynie wyróżnić kilka czynników, które bezpośrednio wpływają na zaognienie objawów. Mowa tutaj m.in. o:
• • nadmiernej potliwości;
• • ciepłej, wilgotnej pogodzie;
• • braku przestrzegania podstawowych zasad higieny;
• • prowadzeniu niezdrowego trybu życia;
• • zaburzeniach gospodarki hormonalnej;
• • zaburzonej barierze ochronnej skóry, szczególnie w przypadku cery z tendencją do przetłuszczania się.
W początkowej fazie choroby plamki mogą być pojedyncze i w pierwszej kolejności pojawiają się na klatce piersiowej. Jeśli jesteśmy w stanie z marszu wykluczyć reakcję uczuleniową na jakiś kosmetyki, to już ten symptom powinien nas zaalarmować i tym samym skłonić do wizyty u dermatologa.
Dopiero z biegiem czasu zmiany stają się coraz bardziej rozległe, pokrywając inne części ciała. Im wcześniej skorzystamy z pomocy lekarskiej, tym lepiej – w przeciwnym wypadku, w zaawansowanej fazie łupieżu pstrego, może dojść do odbarwień na skórze. W ten sposób potencjalne leczenie znacznie się wydłuża, ponieważ musi minąć wiele tygodni, zanim naskórek się zregeneruje i powróci jego naturalny kolor.
Zapobieganie łupieżowi pstremu
Na łupież pstry najbardziej narażone są osoby dorosłe, które nadmiernie się pocą, mają łatwo przetłuszczającą się skórę, a do tego nie dbają o zdrowy tryb życia i zapominają o podstawowych zasadach higieny. Zmieniając swoje przyzwyczajenia, możemy realnie przeciwdziałać chorobie.
By ograniczyć pocenie się, warto zrezygnować z ubrań wykonanych ze sztucznych, nieprzepuszczających powietrza tkanin, zwłaszcza latem. Zamiast tego powinniśmy wybierać lekkie i oddychające materiały, takie jak chociażby len. W ten sposób zapobiegniemy podrażnieniom skóry.
Trzeba też pamiętać, że łupież pstry jest chorobą zakaźną, dlatego możemy się nią zarazić – szczególnie w miejscach publicznych, takich jak baseny, sauny czy salony kosmetyczne. Należy wówczas zachować szczególną ostrożność i zwracać uwagę na to, czy stanowiska, jak te w zakładzie fryzjerskim, są regularnie dezynfekowane i czy sami pracownicy starają się utrzymać najwyższą czystość. Sami zaś nie powinniśmy pożyczać od nikogo ręcznika czy szczotki do włosów. Jeśli skorzystamy z przyborów osoby chorej, to bardzo łatwo o zakażenie.
Dodatkowo warto pamiętać, że na naszą odporność – w tym również na barierę ochronną skóry – ogromny wpływ ma dieta. Jeśli nasze posiłki opierają się głównie na przetworzonych produktach pełnych sztucznych barwników, nie dostarczamy do organizmu potrzebnych witamin i minerałów. Dlatego warto wprowadzić do jadłospisu większe ilości świeżych owoców i warzyw oraz ryb. Należy także pić dużo wody. Koncentrujmy się na tych składnikach, które zawierają wiele ułatwiającego trawienie błonnika oraz cynku, który z kolei wspaniale łagodzi stany zapalne.
Osoby narażone na łupież pstry powinny też zrezygnować z używek – mowa tu zarówno o alkoholu i papierosach, jak i kawie. Nadużywanie ich znacząco przyspiesza starzenie się skóry i sprawia, że cera traci naturalny blask.
Czy można skutecznie zwalczyć łupież pstry?
Wyleczenie łupieżu pstrego jest jak najbardziej możliwe. Dermatolog po wykonaniu wszystkich niezbędnych badań proponuje z reguły leczenie miejscowe w postaci żelów i maści przeciwgrzybiczych nakładanych bezpośrednio na zmiany skórne. Jeśli choroba jest już w zaawansowanym stadium, konieczne może się okazać leczenie ogólne i przyjmowanie leków doustnych.
Terapia farmakologiczna trwa zazwyczaj kilka tygodni, podczas których skóra wraca do dawnej kondycji. Ponieważ jednak łupież pstry może pojawić się ponownie, również po zakończeniu leczenia należy stosować się do wszelkich zaleceń lekarza, by możliwie jak najbardziej zminimalizować ryzyko nawrotów.
Domowe leczenie łupieżu pstrego
Czy oprócz przyjmowania leków przepisanych przez dermatologa możemy zrobić coś jeszcze, by zwalczyć objawy łupieżu pstrego? Jak najbardziej – poza dbaniem o zdrowy tryb życia, w tym dietę, prawidłowy sen oraz unikanie stresu, możemy także przygotowywać domowe preparaty, które pozwolą na uśmierzenie dolegliwości.
Przykładowo możemy wykorzystywać wyciągi i napary z ziół oraz roślin, np. z lawendy bądź nagietka. Większość z nich działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie, a do tego znakomicie łagodzi zaczerwienienia. Wspaniale zadziała olejek z oregano, który zwalcza infekcje i zabija grzyby.
Znakomicie zadziałać może także czosnek. Wystarczy wycisnąć świeżą sztukę i przyciskać w miejscach, gdzie pojawiają się najbardziej uporczywe zmiany skórne. Jak wiadomo, czosnek jest naturalnym antybiotykiem, który na dodatek ma właściwości przeciwgrzybicze.
Jeśli z kolei chcemy zredukować uporczywy świąd i pieczenie, warto zastosować ekstrakt z aloesu. Łagodzi, chłodzi, a do tego regeneruje i nawilża skórę.
Przede wszystkim jednak redukcja najbardziej uciążliwych symptomów łupieżu pstrego jest możliwa poprzez zastosowanie odpowiednio dobranych dermokosmetyków.
Codzienna pielęgnacja a łupież pstry
Wybranie godnych zaufania produktów to nie wszystko – powinniśmy także zadbać o to, by dermokosmetyki były pełne skutecznych składników. Musimy pamiętać przede wszystkim o potrzebach swojej skóry. W przypadku łupieżu pstrego możemy mieć do czynienia z przesuszeniem, uczuciem ściągnięcia i pieczenia. Pielęgnacja powinna zatem dobrze nawilżać, odżywiać, a także przywracać komfort.
Dermatolodzy przyjmujący pacjentów z chorobami skóry bardzo często polecają stosowanie szamponów przeciwłupieżowych. Dzięki oczyszczającemu działaniu wspaniale odświeżają skórę głowy, co z kolei może zniwelować ewentualne podrażnienia. Dercos DS Szampon przeciwłupieżowy włosy suche, Dercos DS Szampon przeciwłupieżowy włosy normalne i przetłuszczające się oraz Dercos – Szampon przeciwłupieżowy skóra wrażliwa to trzy produkty marki Vichy, którym warto poświęcić uwagę. Zapewniają długotrwały komfort, a do tego przywracają równowagę mikrobiomu.
W zależności od typu włosa, należy wybrać jeden z tych szamponów i regularnie stosować. Przynoszą niemal natychmiastową ulgę, dlatego uporczywe dolegliwości związane z łupieżem pstrym odejdą w zapomnienie. Przy wyjątkowo nasilonych objawach można też zastosować Dercos Micro Peel – Szampon peelingujący na ciężki, tłusty łupież.