Jak nie zarazić się przeziębieniem od chorego domownika? 8 porad
13.02.2024Sezon infekcyjny w pełni, przychodnie pękają w szwach, a z aptecznych półek znikają popularne leki na katar, kaszel i gorączkę. Jesienią i zimą o zakażenie się przeziębieniem jest bardzo łatwo. A czy można uniknąć choroby? Co należy zrobić, aby nie „złapać wirusa” od domowników? Oto nasze porady!
Spis treści:
- Jak uniknąć zarażenia się przeziębieniem od chorego domownika?
- Nie przebywaj z chorą osobą w jednym pomieszczeniu
- Dezynfekuj klamki i inne przedmioty wspólnego użytku
- Regularnie wietrz mieszkanie (krótko, ale intensywnie)
- Pamiętaj o częstym myciu rąk
- Rzeczy chorego domownika pierz osobno (w wysokiej temperaturze)
- Unikaj dotykania ust, nosa i oczu
- Pij dużo płynów (w tym wody)
- Pamiętaj o witaminie C
Jak uniknąć zarażenia się przeziębieniem od chorego domownika?
W okresie jesienno-zimowym większość z nas wcześniej lub później pada ofiarą chorobotwórczych wirusów. Szczególnie na infekcję narażone są dzieci, niestety żłobki, przedszkola i szkoły to prawdziwa wylęgarnia patogenów. Gdy jeden z domowników, najczęściej jest to właśnie dziecko, „przyniesie zarazki”, reszta mieszkańców jest narażona na zarażenie się przeziębieniem. Warto wiedzieć, że chory jest najbardziej zakaźny dzień przed wystąpieniem objawów oraz w pierwszych 2-3 dniach po pojawieniu się dolegliwości. Co zrobić, aby uniknąć infekcji?
Nie przebywaj z chorą osobą w jednym pomieszczeniu
Zarażenie się przeziębieniem, gdy przebywa się z chorym w jednym pomieszczeniu, jest niestety bardzo prawdopodobne. Wirusy odpowiedzialne za przeziębienie przenoszą się drogą kropelkową – chory zaraża, mówiąc, kaszląc i kichając, a także przez kontakt z przedmiotami, na których osiadły drobinki wydzielin chorego. Ważne jest więc, aby w razie możliwości chory pozostawał w izolacji w osobnym pomieszczeniu, a wszelkie kontakty z nim, poza tymi niezbędnymi, powinny być ograniczone do minimum.
Oczywiście, gdy chore jest dziecko, nie da się go odizolować od reszty domowników, mało tego, potrzebuje ono wtedy dużo więcej uwagi, stąd też rodzice zwykle szybko „łapią” infekcję. Rozwiązaniem w takich sytuacjach może być noszenie maseczek ochronnych podczas opieki nad chorym – powinny je zakładać zarówno osoby chore, jak i zdrowe. Aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusów w powietrzu, osoby mające przeziębienie podczas kichania i kaszlu powinny zasłaniać usta i nos chusteczką lub przedramieniem.
Dezynfekuj klamki i inne przedmioty wspólnego użytku
Wirusy mogą znajdować się nie tylko w powietrzu, ale i na różnych powierzchniach, których dotykał chory. Z tego też powodu należy dokładnie dezynfekować wszystkie domowe powierzchnie – głównie klamki, poręcze, włączniki światła, blaty, pilot do telewizora, spłuczkę w toalecie. Wystarczy przecierać je regularnie płynem dezynfekującym na bazie alkoholu. Bardzo dokładnie trzeba też myć wszystkie naczynia (kubki, talerze) i sztućce, których używał chory.
Regularnie wietrz mieszkanie (krótko, ale intensywnie)
Bardzo ważną czynnością, która pomaga ograniczyć zarażenie się przeziębieniem, jest wietrzenie mieszkania. Warto przy tym przestrzegać kilku zasad, okna należy otwierać na oścież na parę minut, uważając, aby nie zrobić przeciągu. Czynność tę należy powtarzać minimum 2-3 razy dziennie, a najlepiej co godzinę. Istotne jest to, że wietrzyć trzeba nie tylko pomieszczenie, w którym przebywa chory, ale i pozostałe pokoje. Wietrząc mieszkanie, można szybko oczyścić powietrze z wirusów i zanieczyszczeń, dodatkowo dzięki cyrkulacji powietrza można uniknąć ciągłego oddychania przesuszonym i przegrzanym powietrzem, co na dłuższą metę grozi przesuszeniem śluzówek i osłabieniem ich funkcji ochronnej.
Pamiętaj o częstym myciu rąk
Mycie rąk to jedna z tych rzeczy, która pozwala ograniczyć ryzyko zachorowania na wiele infekcji, w tym na przeziębienie. Dłonie ciągle stykają się z różnymi patogenami i zanieczyszczeniami, a niestety z rąk łatwo mogą się one przedostać na błony śluzowe i wnikać do organizmu. Dlatego też trzeba dokładnie i często myć ręce. Trzeba myć je zawsze po kontakcie z osobą chorą, po przyjściu do domu, przed jedzeniem i po wizycie w toalecie, oprócz tego jeszcze przynajmniej kilka razy w ciągu dnia.
Istotne jest, aby odpowiednio myć ręce, czyli ciepłą wodą i zawsze z użyciem mydła, przez co najmniej 30 sekund i dokładnie pocierając całą powierzchnię dłoni aż po nadgarstki, włącznie z przestrzeniami między palcami. Następnie należy je dokładnie osuszyć czystym ręcznikiem. Dodatkowo można wspomagać się preparatami antybakteryjnymi z alkoholem.
Rzeczy chorego domownika pierz osobno (w wysokiej temperaturze)
Wszystkie rzeczy, z których korzystał chory, należy wyprać w wysokiej temperaturze. Tylko w ten sposób można się pozbyć z nich chorobotwórczych drobnoustrojów. Dotyczy to w szczególności pościeli i ręczników, a także ubrań. Należy też pamiętać, że pościel i prześcieradło podczas choroby trzeba często zmieniać.
Unikaj dotykania ust, nosa i oczu
Niestety większość z nas bezwiednie dotyka twarzy kilkanaście razy dziennie, to duży błąd, bo w ten sposób można przenieść wirusy w okolice ust, nosa i oczu. Jest to szczególnie groźne, gdy po kontakcie z wydzielinami chorego, ręce nie zostały dokładnie umyte. Ponadto w kwestii dotykania rękami ust, nosa i oczu trzeba bardzo pilnować się poza domem, gdy nie ma możliwości zdezynfekowania dłoni.
Pij dużo płynów (w tym wody)
Aby organizm mógł skutecznie bronić się przed wirusami, musi być dobrze odżywiony, wyspany, a także nawodniony. W przypadku niedostatecznej podaży wody, organizm jest osłabiony i bardziej podatny na atak chorobotwórczych drobnoustrojów. Picie odpowiedniej ilości płynów (minimum dwa litry dziennie) pozwala m.in. ograniczyć przesuszanie śluzówek. A jak wiadomo, to one stanowią pierwszą linię obrony przed wnikaniem wirusów do organizmu. Wskazane jest picie przede wszystkim niegazowanej wody mineralnej. Ponadto zaleca się herbatę z imbirem, miodem i cytryną lub z sokiem malinowym oraz ziołowe napary, te napoje nie dość, że nawadniają, to również dostarczają substancji, które wspierają odporność.
Pamiętaj o witaminie C
Podjęcie działań mających na celu ograniczenie ryzyka zarażenia się przeziębieniem poprzez unikanie kontaktu z chorymi osobami jest ogromnie ważne, jednak równocześnie trzeba w szczególny sposób dbać o swoją odporność. Składnikiem, który od lat jest w czołówce substancji wspierających prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego, jest witamina C. W sezonie infekcyjnym zaleca się przyjmować preparaty zawierające dużą dawkę kwasu L-askorbinowego. Witamina C oprócz tego, że wspiera odporność organizmu, uczestniczy także w metabolizmie energetycznym i przyczynia się do zmniejszenia uczucia znużenia i zmęczenia. Nie tylko witamina C jest wskazana, warto także suplementować witaminę D, cynk oraz kwasy Omega-3.
Przeziębienie jest infekcją wirusową o łagodnym przebiegu, jednakże utrzymujące się przez kilka dni osłabienie oraz uciążliwy katar mogą utrudniać codzienne funkcjonowanie, dlatego też warto robić wszystko, aby zarażenie się przeziębieniem nas ominęło. Jest to trudne, gdy domownicy i wszyscy dookoła chorują, ale nie jest niemożliwe. Należy przede wszystkim unikać kontaktu z osobami zakatarzonymi i kaszlącymi, należy dbać o higienę dłoni i unikać dotykania twarzy. Pomocna będzie też witamina C, która wspiera odporność organizmu.
