Plaga przedszkoli i szkół - wszawica
19.09.2016Wbrew powszechnym opiniom wszawica dotyka dzieci i dorosłych pochodzących ze wszystkich warstw społecznych w takim samym stopniu. Występowaniu pasożytów sprzyja nie brak higieny i bieda, ale duże skupiska ludzi. Najnowsze badania wskazują, że częściej z wszawicą zmagają się wielkie miasta niż wsie! Dowiedz się, jak pomóc sobie i swoim najbliższym uniknąć społecznego wykluczenia z powodu wszy!
Co za wesz!
Wesz głowowa to stawonóg, należący do rodziny Pediculidae. Jest ona malutka ? jej wielkość to zaledwie 2-4 mm. Jej charakterystyczna budowa obejmuje spłaszczenie grzbietowo-brzuszne, 6 odnóży oraz aparat gębowy i ssawkę. Bytuje wyłącznie na owłosionej skórze, po której może się z łatwością przemieszczać. Zwykle dorosłe wszy są białawo-brązowe, jednak mogą dopasować swoją barwę do koloru włosów żywiciela. Wszy nie skaczą w przeciwieństwie do pcheł, lecz bardzo szybko pełzają. Wyłącznym żywicielem wszy jest człowiek, dlatego nie ma ryzyka ich wystąpienia u domowych pupili. Wysysanie krwi następuje średnio co cztery godziny, a dłuższy brak dostępu do żywiciela powoduje śmierć tych pasożytów po nieco ponad dwóch dobach.
Cykl życia wszy
Już jedna dorosła wesz na skórze głowy oznacza, że mamy do czynienia z wszawicą. Dorosła samica, która zaatakowała nowe terytorium, czyli skórę głowy, zaczyna składać jaja (gnidy) ? dziennie nawet 10, co oznacza, że w czasie całego życia złoży ich około 300. Gnida zawiera larwę, która chroniona jest otoczką chitynową. Łudząco przypomina łupież, lecz jest jakby przyklejona do nasady włosa. Gnida ma wielkość około 1mm. Mniej więcej 6-10 dni po złożeniu jaj, wykluwają się z nich larwy, które są podobnej wielkości co same jaja. Przeważnie są one przezroczyste i mało ruchliwe, co znacznie utrudnia ich znalezienie. Larwa przekształca się w formę dorosłą po 10-21 dniach. Dopiero po tym czasie zapłodnione samice mogą zacząć składać jaja. Długość życia dojrzałego osobnika zależy od płci i dla samców wynosi 2-3 tygodnie, a dla samic ? około 4.
Jak złapać wesz?
Bytowanie tego pasożyta jest związane ściśle z człowiekiem, stąd prosta zależność wskazująca na to, że im więcej ludzi, tym większe ryzyko wystąpienia wszawicy. Dziś problem wszawicy jest wciąż aktualny, a w dużych miastach można mówić o prawdziwej pladze wszy. Dzieje się tak z wielu powodów, jednym z nich jest ograniczenie kompetencji higienistek szkolnych, które dawniej sprawdzały dzieciom włosy. Innym zaś coraz większe skupiska ludzi, takie jak zapchane środki komunikacji miejskiej, przedszkola i szkoły, które stanowią idealne żerowiska dla wszy. Do zarażenia dochodzi poprzez bezpośredni lub bardzo bliski kontakt. Jakie zatem zachowania najczęściej prowadzą do przeniesienia choroby na kolejną osobę? Za winne uznaje się przede wszystkim przytulanie, stykanie się głowami lub bardzo bliski kontakt w zatłoczonym miejscu. Sposobem na zarażenie jest także korzystanie z tych samych ręczników, czapek, grzebieni, szczotek czy innych akcesoriów do włosów, choć w tym wypadku ryzyko zarażenia jest mniejsze.
Nie daj się wszom!
Dorośli mając świadomość zagrożenia, w sposób naturalny unikają zachowań, które mogą doprowadzić do przeniesienia wszy. Natomiast dzieci chętnie naruszające przestrzeń intymną innych to doskonałe ofiary tych pasożytów. Aby uniknąć rozwoju tej nieprzyjemnej choroby u swoich pociech, warto regularnie kontrolować skórę głowy i włosy. Najłatwiejszym sposobem jest bez wątpienia wyczesywanie włosów grzebieniem o gęstych zębach. Oczywiście taką kontrolę można przeprowadzić również palcami, rozdzielając włosy u nasady co 1-2cm. Pamiętaj, aby szukać nie tylko dorosłych osobników, ale i gnid! Sprawdzając skórę głowy, największą uwagę poświęć okolicom uszu, skroni oraz rejonom nad karkiem, w których ze względu na doskonałe warunki dla wszy najczęściej składane są jaja.
Czy moje dziecko ma wszy ?
Objawem charakterystycznym dla wszawicy jest nieustanna potrzeba drapania skóry głowy. Dzieje się tak dlatego, że podczas żerowania wszy wkłuwają się w skórę głowy i ssą krew. To właśnie ich ślina i odchody wywołują nieprzyjemne swędzenie, choć czasem zdarza się, że świąd nie występuje. Czy istnieją zatem inne sposoby rozpoznania, czy we włosach panoszą się te uciążliwe stawonogi? Oczywiście, że tak. Kontrola włosów i skóry głowy w kierunku obecności wszy i gnid ? szczególnie w okolicach uszu, skroni i karku ? powinna wykazać, czy wszy nie wybrały kogoś na swojego żywiciela. Pośrednim dowodem ? choć niejednoznacznym ? są drobne zgrubienia na skórze głowy, które wskazują na miejsca pobierania krwi. Objawem nieleczonej wszawicy są powiększone węzły chłonne okolic głowy, które mogą prowadzić do innych powikłań, dlatego wymagana jest wówczas interwencja lekarza.
Pożegnanie wszy
Kiedy masz już pewność, że świąd to dowód na obecność wszy, wytocz im wojnę. Liczne preparaty przeciw wszom dostępne na rynku znacznie ułatwiają likwidację tego swędzącego problemu. Tak bogata oferta sprawia, że możesz wybrać rodzaj produktu, który najbardziej Ci odpowiada. Najpopularniejsze wydają się płyny, a wśród nich m.in. Artemisol, Delacet, Eliminum wszy.expert czy Hedrin. Dobrym sposobem na usunięcie wszy i gnid są także szampony Licestop, LauPro czy Paranit. Alternatywę stanowią specjalne lotiony, np. Paranit, Sora i Linicin oraz pianki, np. Hedrin Komfort. Jeśli nie dowierzasz skuteczności takich środków, możesz wybrać coś spośród szerokiej gamy specjalnych zestawów, takich jak Parasidose Kuracja likwidująca wszy i gnidy czy zestawy Pipi Nitolic. Aby zażegnać w zarodku możliwość (niewielką!) nawrotu wszawicy, stosuj preparaty na wszy zgodnie z zaleceniami, nawet jeśli wydaje Ci się, że już uporałaś się ze swoim swędzącym problemem. Nie zaszkodzi także, jeśli dokładnie umyjesz wszystkie grzebienie i szczotki oraz wypierzesz w wysokich temperaturach pościel i poszwy na poduszki oraz czapki i chustki. Jeśli czapki czy chustki nie nadają się do prania w wyższych temperaturach, skorzystaj z worków próżniowych!
Rozsądek i regularna kontrola włosów to podstawa walki z wszawicą. Szybka reakcja i systematyczne stosowanie preparatu przeciw wszom sprawi, że nikt nie ośmieli się przypiąć Ci łatki brudasa i wszarza, a uświadamianie dzieci pomoże zmniejszyć ryzyko zachorowania w przyszłości.
Autor: Ewa Krulicka, i-Apteka.pl