Przepis na superfoods - Zapiekane jabłka z kaszą jaglaną, czyli królowa kasz spotyka króla sadu
02.02.2017Deser idealny! Aromatyczny, pożywny i cudownie słodki. Nie zapominajmy o najważniejszym... zdrowy, a nawet superzdrowy! Zapiekane jabłka po brzegi wypełnione kaszą jaglaną, pachnące wanilią i cynamonem... to przepis na perfekcyjne popołudnie. Ot, taka odrobina szczęścia i rozpusty, oczywiście w granicach rozsądku! Cała słodycz pochodzi z owoców oraz kropli syropu klonowego i konfitury wieńczących deser. A do tego ta kasza, najwspanialsza znana ludzkości!
Składniki:
- 4 dorodne jabłka
- pół szklanki suchej kaszy jaglanej
- szklanka mleka
- laska wanilii lub laska cynamonu
- szczypta soli, najlepiej himalajskiej
- garść suszonej żurawiny
- cytryna
- opcjonalnie: syrop klonowy, miód, domowej roboty konfitura z żurawiny
Czas przygotowania: 50 minut.
Poziom trudności: super łatwe.
Dla kogo? Dla wszystkich łasuchów na "wiecznej" diecie.
Przygotowanie:
Jeśli jesteś fanem kaszy jaglanej, pewnie gotujesz ją w ilościach hurtowych. Jeśli nie, no cóż, przygotowanie tych pyszności potrwa odrobinę dłużej. Ale zaczynajmy! Najpierw płuczemy kaszę we wrzątku, przynajmniej dwa razy, dzięki temu pozbędziemy się charakterystycznej dla niej goryczki. Do małego garnka lub rondelka wlewamy mleko, dodajemy kaszę oraz szczyptę soli. W zależności od zachcianki aromatyzujemy kaszę wanilią lub cynamonem. Gotujemy ją 12-15 minut na małym ogniu, oczywiście nie mieszamy! Gdy kasza wchłonie całą wilgoć, zestawiamy ją z palnika.
W międzyczasie rozgrzewamy piekarnik do 180st. C. Jabłka dokładnie myjemy, ścinamy kapelusik i usuwamy gniazdo nasienne. Aby jabłka nie ściemniały, lekko skrapiamy je sokiem z cytryny. Wyjmujemy laskę wanilii lub cynamonu z lekko przestudzonej kaszy, a następnie mieszamy ją z żurawiną. Jabłka faszerujemy jaglanką i przykrywamy pozostawionym kapelusikiem. Na blasze rozkładamy papier do pieczenia, a na nim układamy jabłka. A teraz najgorsza część... czekanie! Zależnie od wybranego gatunku jabłka potrzebują około 15-25 minut w piekarniku. Kiedy już będą miękkie, a rozchodzący się po kuchni aromat stanie się nie do wytrzymania dla żołądka, układamy jabłka na talerzu i lekko osładzamy syropem klonowym lub miodem, a dla podkreślenia obecności żurawiny dodajemy odrobinę pysznej żurawinowej konfitury. Smacznego!
O co tyle hałasu, czyli dlaczego warto jeść zapiekane jabłka z kaszą jaglaną?
Najpopularniejszy owoc na świecie? Jabłko! Ten fakt jest powszechnie znany. Za co je kochamy? Za ten urzekający smak, soczystość, za bogactwo odmian i za to, że wspaniale smakują na surowo, a także pieczone, gotowane, suszone, na słodko i na wytrawnie! A za co kochają je dietetycy? Za urodzaj składników odżywczych w nich zawartych. Znajdziemy tu witaminę C, fosfor, potas, antyoksydanty, wapń, magnez, witaminy z grupy B. I oczywiście błonnik, a on, jak wiadomo, powoduje uczucie sytości oraz wspiera metabolizm. Jabłkom przypisuje się właściwości antynowotworowe, ponadto wspomagają one układ sercowo-naczyniowy i wzmacniają odporność. Choć jabłko jest głównym bohaterem deseru, nie można zapomnieć o kaszy jaglanej.
Wśród jej licznych właściwości, wymieńmy choć jedną, chyba najważniejszą, czyli tą, że kasza jaglana jest zasadotwórcza! A to oznacza, że przy naszej wysoce zakwaszającej diecie, to obowiązkowa pozycja w codziennym jadłospisie!